O niektórych rzeczach się nie mówi, o innych się zwyczajnie zapomina. Często pokrywając macierzyństwo zbędnym lukrem. I choć ten stan jest cudowny, a bycie mamą to największa i najcudowniejsza przygoda mojego życia, to są takie rzeczy, które mnie zaskoczyły i zmieniły mój punkt widzenia. Dlatego przeczytaj i dowiedź się jak wygląda macierzyństwo bez ściemy…
Katar urośnie do rangi choroby nieuleczalnej, która atakuje całą rodzinę
Jak dziecko choruje, to choruje cała rodzina. Tak to już jest. Dla młodej matki katar może stać się prawdziwym utrapieniem, a dla niemowlaka może być realnym zagrożeniem.
Inne dzieci okażą się siedliskiem zarazków
Nic Cię już nie zdziwi
Nawet dziecko rzucające się na podłogę z płaczem na środku supermarketu. Nic w tym dziwnego – dzieci czasem tak mają. Dziecko płaczące tak jakby je ze skóry obdzierali, tylko dlatego, że nie kupiłaś mu lizaka – owszem możliwe. Z dziećmi wszystko jest możliwe.
Nie zdziwi Cię też, że można żyć tylko na suchych bułkach. Non stop chleb albo tylko naleśniki, tylko placki, tylko ogórki itd. Większość dzieci przechodzi przez taki etap, w którym je stale to samo.
Nigdy już nie wyśpisz się tak jak kiedyś
Pamiętam jak na studiach potrafiliśmy przespać całą sobotę. Wstawaliśmy dopiero na imprezę. A teraz nie ważne czy środek tygodnia czy weekend jesteśmy na nogach od siódmej. To i tak dobrze, bo kiedyś wstawaliśmy o czwartej albo piątej. To była dopiero masakra. Do tego te nocne pobudki. Mam wrażenie, że jak moje dziecko zacznie przesypiać noce, to ja i tak będę się budzić.
Zawsze będziesz się martwić
Matka stale się martwi, no cóż tak już chyba nasza rola. Na każdym etapie życia dziecka znajdzie się coś, co będzie nam siedzieć w głowie i spędzać sen z powiek. Pora się do tego przyzwyczaić.
Nie raz wyjdziesz w poplamionej bluzce
Niechaj pierwsza rzuci kamień, ta która nigdy nie wyszła z plamą na ubraniu. Trochę zupki, trochę kupki i problem gotowy. Uwierzcie, że nie wszystko da się zauważyć.
Nie porozmawiasz w spokoju przez telefon
Imprezy nie będą już takie jak kiedyś
Imprezy imprezami, ale Ci co mają dzieci, to wiedzą, że nie da się już bawić tak jak kiedyś. Nawet jak już się zaszaleje, to potem człowiek tydzień żałuje. “Dzień po” w towarzystwie dziecka, to prawdziwa droga przez mękę i skutecznie potrafi wybić z głowy imprezowanie. Dzieci szybciej doprowadzają rodziców do porządku niż rodzice dzieci.
Dziecko stanie się najważniejsze
No cóż sory panowie, kochamy Was nad życie, ale teraz to dzieci są naszym numerem jeden. Matka choćby ledwo na nogach stała, choćby miała 40 stopni gorączki, do dziecka zawsze wstanie. Myślisz, że się nie da? Pewnie nie jesteś jeszcze matką, ale wszystko przed Tobą.
Rzadko będziesz w toalecie (sama)
Samotne wyjście do toalety, o nie Kochana, przecież masz DZIECKO! Ono z pewnością musi zobaczyć jak sikasz, no i ta minuta w samotności mogłaby je zabić. A tak serio, to są dzieci które za rodzicami chodzą krok w krok. Mam to szczęście mieć w domu akurat taki egzemplarz.