W tym roku pierwszy raz wybieramy się w podróż samolotem z dzieckiem. Będzie to niezłe przeżycie zarówno dla nas jak i dla naszej dwulatki. Słyszałam wiele historii o maluchach płaczących przez cały lot. Mam nadzieję, że uda nam się tego uniknąć. Dlatego przygotowałam listę artykułów niezbędnych podczas lotu samolotem.
Co zabrać do samolotu dla dziecka? GOTOWA LISTA
- DOKUMENTY (dowód osobisty lub paszport, bez tego nie polecimy);
- woda (z napojami w dziecięcych butelkach można przejść przez bramki bez obawy ich utracenia);
- jedzenie, przekąski (podobnie jak przy wodzie z jedzeniem przeznaczonym dla dzieci możemy wejść na pokład. Jeśli obsługa lotniska będzie miała wątpliwości dotyczące tego, co przewozimy może nas poprosić o spróbowanie);
- lizak, cukierek (starsze dzieci narzekające na zatykanie uszu podczas startu i lądowania lepiej poczują się liżąc lizaka lub jedząc cukierka. Maluszkom pomoże woda lub podanie piersi);
- pieluchy (najlepiej kilka sztuk);
- mokre chusteczki (bez nich nie ruszam się z domu, są niezbędne tym bardziej w podróży);
- chusteczki higieniczne;
- płyn do dezynfekcji rąk (higiena dłoni to podstawa, taki płyn może być niezbędny przy dotykającym wszystkiego maluchu);
- podkład do przewijania (z pewnością ułatwi nam przeprowadzenie toalety);
- sudocrem/linomag (lub inny kosmetyk używany przez dziecko do smarowania po przewijaniu);
- śliniak (dzięki niemu unikniemy zabrudzeń na ubranku i dyskomfortu podczas podróży);
- łyżeczka;
- ubranko na zmianę (getry, body, bluzeczka, sweterek, czapeczka);
- kocyk/pieluszkę tetrową (w samolocie działa klimatyzacja, więc dziecku może być chłodno. Dobrze mieć ze sobą coś do przykrycia);
- zabawki (najlepiej kilka nowości, które zajmą marudzącego malucha podczas lotu);
- smoczek, gryzak (jeśli maluszek z nich korzysta to powinny być na szczycie Waszej listy. My już jesteśmy bezsmoczkowe dlatego ich miejsce znalazło się na końcu).
Co możemy zabrać do samolotu?
Gdy lataliśmy sami, to mogliśmy zabrać ze sobą dużo bibelotów, a i tak zawsze walizki pękały w szwach. Do tego nawet jak czegoś zabrakło, to można było sobie bez tego jakoś poradzić. Przy dziecku (szczególnie małym) są artykuły bez których ciężko się obejść. Do tego nasze bagaże są ograniczone do 20 kilo na osobę dorosłą plus bagaż podręczny po 5 kilo na głowę. Maluch musi spakować się z nami. Dziecko poniżej 2 lat nie ma swojego miejsca w samolocie i tym samym nie ma też bagażu. Wszystko fajnie, ale jak my się zmieścimy do dwóch walizek? Nie pozostaje mi nic innego jaka ściśle trzymać się listy! Warto wiedzieć, że zazwyczaj darmowe jest zabranie wózka i/lub fotelika. Jeśli chcecie wiedzieć jak to wygląda na trasie Waszego lotu, to koniecznie skontaktujcie się z przewoźnikiem. Jadąc w podróż z dzieckiem koniecznie skompletujcie także apteczkę.
Życzę Wam, aby wszystkie loty samolotem z dziećmi były spokojne i bezproblemowe.