Jaki fotelik rowerowy wybrać? Recenzja fotelika OK Baby

Wybór fotelika rowerowego to ważna kwestia. W końcu chodzi o bezpieczeństwo naszego dziecka. Dlatego zanim podejmiemy decyzję warto przyjrzeć się topowym modelom. Stanowczo odradzam foteliki z niesprawdzonych źródeł. Dajcie się przekonać, że podróże z dzieckiem, mogą być przyjemne tylko trzeba wybrać odpowiedni środek transportu. Latem doskonale sprawdzi się rower, zatem czas zacząć poszukiwania idealnego fotelika. My wybraliśmy fotelik rowerowy OK Baby 10m+, na którego recenzję Was zapraszam.

Jaki jest koszt fotelika rowerowego?

Wybrany przez nas model kupimy za około 300-400 zł, więc nie jest to mała kwota. Tym bardziej, że w supermarketach foteliki można znaleźć już za 100 zł. Jednak cena w tym przypadku jest związana z jakością i bezpieczeństwem, a na tym nie warto oszczędzać. Skorupa wykonana jest z dwóch rodzajów kompozytu, który zapewnia komfort i chroni dziecko. Ponad to wnętrze fotelika jest wyściełane materiałem absorbującym wstrząsy oraz zapewniającym utrzymanie odpowiedniej temperatury zarówno podczas upałów, jak i w chłodniejsze dni. Producent zapewnia, że wyściółka nie chłonie wody. Osobiście nie mam zdania na ten temat, gdyż na szczęście nie zdarzyło nam się jeździć w czasie deszczu.

Modele fotelika OK Baby dostępne są w kilku kolorach (srebrno-niebieski, granatowo-czerwony, czarno-szary). My wybraliśmy model czarno-szary (przykładową kolorystykę znajdziecie tutaj).  Za około 70-90 zł można dokupić nową wyściółkę. Może się to przydać, gdy fotelik ma posłużyć kilku użytkownikom. Oprócz OK Baby godne polecenia są również foteliki takich marek jak: Thule, Hamax czy Bobike.

Dla kogo fotelik rowerowy OK Baby?

Jak każdy fotelik rowerowy i ten jest przeznaczony dla dzieci stabilnie siedzących. Producent rekomenduje wiek powyżej 10 miesięcy. Fizjoterapeuci  i pediatrzy rekomendują wiek 18 miesięcy plus. Chodzi tutaj o dojrzałość układu kostno-stawowego, a co za tym idzie także o samodzielność (umiejętność chodzenia i biegania) dzieci jeżdżących w fotelikach rowerowych. Moim zdaniem im dziecko większe, tym również większa frajda z jazdy. W ubiegłym sezonie, mimo, że córka siedziała już stabilnie i fizjoterapeuta wyraził zgodę na zakup fotelika, to była na tyle mała, że nawet kask spadał jej z głowy, więc jazda stała pod znakiem zapytania. Teraz ma już prawie dwa latka i uwielbia wycieczki rowerowe.

Fotelik rowerowy OK Baby dla dzieci od 10 miesiąca do 22 kilo.

Jeżeli natomiast chodzi o górną granicę wieku, to uzależniona jest ona od wagi i wzrostu dziecka. Maksymalna nośność to 22 kilo. Ważne jest także, aby głowa dziecka nie wystawała w całości poza oparcie, którego wysokość wynosi 46 cm. Zaś nogi muszą mieścić się na podnóżkach, których długość to 23 cm.

Fotelik rowerowy OK Baby dla dzieci z regulacją podnóżka.

Dlaczego ten model fotelika?

Szukając fotelika chcieliśmy kupić coś, co zapewni zarówno bezpieczeństwo jak i komfortową jazdę małemu dziecku. Córka zbliżała się do roczku. OK Baby zaoferowało nam model z możliwością pochylenia podczas snu. Z jednej strony pomyślałam sobie zbędna opcja, która ma nakłonić kupujących do wybrania właśnie tego modelu. Oczywiste wydaje się, że gdy dziecko zaśnie to powinno się przerwać podróż. Jego ciało traci mechanizmy obronne, mięśnie nie działają tak jak podczas aktywności i możemy zrobić mu krzywdę. Z drugiej strony sprzedawca przekonywał nas mówiąc: “Zobaczą Państwo, że się przyda”. Nie byłam przekonana tym bardziej, że kupiliśmy już fotelik do auta z opcja rozkładania i choć była przydatna, to nie sprawiała wrażenia niezbędnej (więcej na ten temat znajdziecie tutaj). Pomyślałam dobrze, kupimy, sprawdzimy i sami ocenimy, czy to zwykła bujda czy opcja zwiększająca komfort.

Fotelik rowerowy OK Baby dla dzieci.

I tak po pierwszym sezonie rowerowym stwierdziłam bujda, ani razu nie skorzystaliśmy. Jednak trzeba dodać, że wówczas wyjeżdżaliśmy w krótkie trasy z wypoczętym dzieckiem i zdarzyło się to tylko kilka razy. W tym roku nasze wycieczki są już znacznie dłuższe i czasami wychodzimy z rana i wracamy popołudniu. Ostatnio gnaliśmy, żeby dojechać do domu na drzemkę. Mimo naszych starań nie udało się. Kilka chwil w foteliku i dziecko zasnęło. Główka zaczęła niepokojąco opadać i kiwać się na wszystkie strony. Zatrzymaliśmy się  i jednym ruchem pochyliliśmy fotelik. Niby nie duża różnica, ale pozycja dziecka od razu się poprawiła i mogliśmy spokojnie dojechać do domu. Jest to dobra opcja awaryjna, kiedy dziecko przymknie oczy, a my nie mamy gdzie się zatrzymać. Oczywiście, gdy maluch już zaśnie, to najlepiej jak najszybciej skończyć podróż. Zatem nie możemy traktować tej funkcji jako cudownego rozwiązania na podróże ze śpiącym maluchem. Fotelik do roweru dla dzieci z uchwytem.

Na plus dla fotelika OK Baby jest to, że nawet  po pochyleniu nie zmienia się środek ciężkości i nadal można komfortowo prowadzić rower. Ponad to regulacja pochylenia fotelika jest siedmiostopniowa, co ułatwia dostosowanie pozycji, tak aby dziecku było wygodnie oraz tak aby fotelik był w odpowiedniej odległości od siodełka. Maksymalne odchylenie wynosi 15 stopni.

Zabezpieczenia

Wybrany przez nas fotelik rowerowy jest wyposażony w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, które chronią dziecko przed wypadnięciem. Są one zamykane na bezpieczną klamrę, uniemożliwiającą samodzielne wypięcie. Jest to bardzo ważna kwestia w sytuacji, gdy dziecko z roku na rok jest coraz bardziej ciekawe świata i zaczyna majstrować przy zapięciu.

Fotelik rowerowy OK Baby posiada trzypunktowe pasy bezpieczeństwa.

Stopy dziecka umieszczamy na podnóżkach, które posiadają sześciostopniową regulację wysokości w zależności od długości nóg dziecka. Dzięki temu możemy być spokojni, stopy malucha nie wkręcą się w szprychy.

Fotelik do roweru OK Baby. Podnóżek.

Ponad to fotelik wyposażony jest w odblaskowe światełko, które zwiększa widoczność roweru na drodze. Jest to co prawda szczegół, ale jakże ważny.

Fotelik rowerowy OK Baby z systemem zabezpieczeń i odblaskami.

Sposób mocowania fotelika OK Baby

Fotelik rowerowy OK Baby montujemy do ramy, poniżej siodełka. Do zamocowania go nie jest wymagane posiadanie bagażnika rowerowego czy innych tego typu atrybutów. Ponad to zapięcie dostosowuje się do grubości ramy, tym samym jest odpowiednie do szerokiego wachlarza rowerów. Taki sposób mocowania sprawia, że podczas jazdy amortyzowane są wstrząsy, dzięki czemu dziecku jedzie się bezpieczniej i wygodniej.

Fotelik do roweru OK Baby z łatwym montażem.

Fotelik można z łatwością zdemontować bez użycia narzędzi. Dla mnie jest to kluczowa kwestia, gdyż nasze rowery stoją w piwnicy, w której bardzo się kurzy, natomiast fotelik za każdym razem przynosimy do domu. Aby wpiąć go ponownie wystarczy dwa długie pręty wsadzić w bazę zamontowaną pod siodełkiem. Jest to bardzo prosta operacja. Fotelik jest stabilny i nie ma obawy, że sam się wypnie. Warto zauważyć, że istnieje również opcja blokady wypięcia fotelika, na wypadek gdy chcielibyśmy zostawić rower bez nadzoru, a obawiamy się kradzieży. Po zablokowaniu musimy użyć klucza, aby wypiąć fotelik.

Fotelik rowerowy OK Baby dla dzieci do 22 kilo.

Moja ocena fotelika OK Baby

Fotelik OK Baby to sprzęt wysokiej jakości, który jest wart swojej ceny. Sprawia wrażenie wygodnego, o czym może świadczyć chociażby chęć dziecka do jazdy na rowerze. Liczę na to, że posłuży nam przez długie lata, nie tylko przy córce, ale i ewentualnie przy kolejnym potomstwie. Fajną opcją zwiększająca komfort i pozwalająca dziecku na zachowanie równowagi są rączki, które umożliwiają trzymanie się.  Ponad to fotelik pozwala dziecku na wygodną podróż, a rodzicowi zapewnia spokój. Możemy go polecić z czystym sumieniem.

*Post nie jest sponsorowany ani nie stanowi reklamy, a jego treść opiera się na moich subiektywnych odczuciach i ocenach.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *